Trójkąt rozpraszający "Rookie" to metoda polegająca na konfrontowaniu psa z różnymi bodźcami rozpraszającymi w sztucznie stworzonej sytuacji treningowej. Celem jest nauczenie psa reagowania na sygnał przywołania nawet w obecności silnych bodźców. Zwłaszcza psy, które są łatwo rozpraszane przez otoczenie, mogą lepiej zrozumieć sygnał przywołania dzięki temu systematycznemu treningowi.
Metoda ta opiera się na tak zwanej zasadzie Premacka. Oznacza to, że poprzez zastosowanie się do mniej atrakcyjnego sygnału (takiego jak przywołanie), pies ma możliwość otrzymania bardziej atrakcyjnej nagrody - w tym przypadku samego rozproszenia. Może to być na przykład kontakt z innym psem, interesujący zapach lub zabawa jakimś przedmiotem. W ten sposób przywołanie jest wzmacniane nie tylko przez smakołyk, ale także przez perspektywę, że pies nadal będzie mógł realizować swoje rozproszenie.
Trójkąt służy do kierowania uwagą psa w kontrolowany sposób. Wyobraź sobie, że ty i twój pies stoicie naprzeciwko siebie, a element rozpraszający znajduje się w trzecim miejscu, z dala od was obojga. Pies może być świadomy rozproszenia, ale jego uwaga powinna być skupiona na sygnale przywołania. Smycz, której używasz, aby go zabezpieczyć, uniemożliwia psu nagradzanie się poprzez bieganie do rozproszenia. Pozwala to na bezpieczne prowadzenie psa, korygowanie go i ostatecznie nagradzanie za uwagę.
Ciągła zmienność czynników rozpraszających, odległości i warunków treningu sprawia, że pies pozostaje elastyczny i stale musi stawiać czoła nowym wyzwaniom. Z każdą sesją treningową dowiesz się więcej o konkretnych bodźcach, które Twój pies uważa za szczególnie trudne. Stopniowo zbliżając się do tych bodźców, przywołanie zostanie utrwalone, a pies będzie w stanie słuchać komend nawet w niekontrolowanych sytuacjach.
Ważne jest, aby prowadzić przejrzystą listę bodźców rozpraszających, które pies napotyka w codziennym życiu. W ten sposób możesz specjalnie trenować trudne bodźce, takie jak inne psy, nieznajomi lub dzikie zwierzęta. Budując krok po kroku, pies zrozumie, że warto podążać za przywołaniem nawet w trudnych sytuacjach.